Fit sernik malinowy
O tym, że darzę serniki miłością przeogromną wie każdy kto mnie dobrze zna. Tym razem chciałam zrobić inną niż klasyczną, taką letnią, świeżą, owocową wersję, na wspomnienie minionego lata. Wynalazłam na bazarku ostatnie maliny w tym sezonie, więc szkoda było ich nie kupić i jakoś nie wykorzystać.
Sernik w smaku jest orzeźwiający, lekko słodki, mocno owocowy. Intensywnie pachnie malinami. Z podanej ilości składników wychodzi mała foremka, u mnie owalna 20 cm, czyli 4 kawałki. Jeśli chcecie upiec większy sernik wystarczy podwoić ilość składników.
Całe ciasto z 2 łyżkami cukru pudru: 1250 kcal | 130g węgli | 80g białka | 42,5g tłuszczu
Składniki na spód:
- 1 czubata łyżka masła orzechowego
- 1/2 szklanki mąki np.pszennej pełnoziarnistej
- 1/2 bardzo dojrzałego banana
- 1 żółtko
Wszystkie składniki zmieszaj i wyrób dłonią ciasto. Wstaw do lodówki. Piekarnik nagrzej do 180°C.
Składniki na masę serową:
- 250g twarogu półtłustego
- 2 jajka + 1 białko
- 3/4 szklanki malin
- 1 mały bardzo dojrzały banan
- 2 łyżki proszku budyniowego (np. waniliowy,śmietankowy, malinowy)
- 2-4 łyżki cukru pudru
Wszystkie składniki zblenduj na gładką masę. Wyjmij ciasto z lodówki i przełóż na wyłożoną papierem do pieczenia blaszkę. Podociskaj rękami, żeby wyrównać powierzchnię. Na spód wylej masę serową i na wierzchu poukładaj maliny. Sernik piecz ok. 40 minut.
Czy wyjdzie z mrożonych owoców?
OdpowiedzUsuńMyślę, że tak. Wtedy trzeba je rozmrozić. Jeśli masa będzie zbyt rzadka, dodać więcej proszku budyniowego :)
Usuń